Tak przy okazji klimatów Kinga dwa najnowsze tytuły. Dla tych, którzy jakiś czas temu czytali Kinga i nie chcieliby trafić na tytuł już przeczytany. Obie typowo „kingowe” – horrory z domieszką fantastyki (zjawisk paranormalnych). „Ręka mistrza” wydana