[Recenzja książki] Walkirie – Paulo Coelho
W końcu jest! Listopadowa nowość i od razu bestseller w wielu księgarniach internetowych oraz stacjonarnych – nowy tytuł Paulo Coelho „Walkirie”.
Książka bardzo osobista dla autora, napisana z jego punktu widzenia. Paolo pragnie spotkać swojego Anioła Stróża. Wraz z żoną Chris wyruszają więc na pustynię Mojave, by spędzić na niej 40 dni. Taka podróż od dawnych czasów była dla Paula wielkim i dotychczas niespełnionym marzeniem. Czy osiągnie swój cel? Czy w pogoni za samopoznaniem nie straci tego co najważniejsze – miłości swego życia? I co do tego mają tytułowe Walkirie, według mitologii nordyckiej córki Odyna? Warto się przekonać. Warto przeczytać.
Moje subiektywna opinia po lekturze – prócz typowym dla książek Paulo Coelho uczuciu, że po przeczytaniu wiem więcej o życiu i jego celowości, pozostaje lekki niedosyt. Mam wrażenie, że za mało było słów, można było bardziej rozwinąć temat. Mimo to, a właśnie również dlatego – polecam. Dobry pomysł na prezent nie tylko dla tych, którzy kochają dużo czytać 🙂 Dla ciągle szukających własnej ścieżki życiowej i zamiast realizujących marzenia – tylko marzących.
Na koniec umieszczony we wstępie fragment „Ballady o więzieniu w Reading” Oscara Wilda, który oddaje zawartość „Walkirii”, a dodatkowo przypadł mi do gustu:
Każdy zabija kiedyś to, co kocha
– Chcę, aby wszyscy tę prawdę poznali.
Jeden to lepkim pochlebstwem uczyni,
Inny – spojrzeniem, co jak piołun pali.
Tchórz się posłuży wtedy pocałunkiem,
Człowiek odważny – ostrzem zimnej stali!
Zostańcie tymi, którzy używają ostrza zimnej stali i nie bójcie się iść drogą inną niż tą, którą podążają wszyscy.
PS.: „Walkirie” kupią Państwo tutaj.
Walkirie – Coelho Paulo
Kiedy myślisz o Walkiriach, pomyśl o odwadze. Jak wiele potrzeba odwagi, by zajrzeć w głąb siebie? Jak mocno trzeba uwierzyć, by rozum i serce mogły się pojednać? Jak odróżnić prawdziwą miłość od zauroczenia? W poszukiwaniu swojego anioła Paulo wyrusza… więcej…