[Recenzja książki] Dziecięce dusze – Walter Makichen

Dziecięce dusze - Walter MakichenPracując z tą książką przy sprawdzaniu jej przed wysłaniem do drukarni, zdarzyło mi się otworzyć ją na losowym rozdziale i przeczytać pokrótce opisaną sprawę z jaką oczekujący potomstwa przyszli do autora, Waltera Makichena, jasnowidza, który twierdzi, że może połączyć się z duszą nienarodzonych dzieci.

Historia sprawiła, że poczułam ciarki, natomiast świetne tłumaczenie wspomagane pracą redaktorki i korektorki – że prawdziwą przyjemnością było czytanie tej pozycji. I tak powstał pomysł, że mimo braku nieodległych planów macierzyńskich postanowiłam, że gdy książka ukaże się drukiem – przeczytam ją.

Co prawda od wydania minęło ładnych parę dni, jednak tylko brak czasu i chwilowo chęci do lektury sprawia, że nie skończyłam czytania.

Chwilka o zawartości ( tu lojalnie uprzedzam, że jestem dopiero na 80 stronie z około 240 ): autor rozpoczyna wstępem odnośnie czakr, ich energii, umiejscowienia i powiązania z różnymi aspektami ( życia, ciała, zdrowia, chorób, aury ). Dla takiej jak ja laiczki, której doświadczenie  z czakrami ogranicza się do: wiedzy, że jest ich 7, a jedna ( czakra serca ) ma dwa kamienie poprawiające jej pracę oraz produktu ze sklepu CzaryMary.o wdzięcznej nazwie: kamienie do pracy z czakrami, przekazane przez autora informacje były przedstawione prosto, logicznie, możliwie do zapamiętania na dłużej niż chwilka od przeczytania. Ogólnie bardzo pozytywnie.

A dalej jeszcze lepiej: autor twierdzi, że widzi energię, której wizualizacja to między innymi dusze zreinkarnowanych dzieci ( lub bladozłote dusze anielskich dzieci – Aniołów, które pragnął zaznać ludzkiego żywota i emocji ). Czyli dla kogoś, kto mu uwierzy: kolejne odkrycie nierzeczywistego świata. Dla sceptyków: fantastyczna, a przy okazji bardzo pozytywna i świetnie napisana, przygoda z niepoznanym.

Makichen ilustruje każdy problem, z jakim może się zmierzyć niezdecydowany / pragnący lecz niemogący / wystraszony / zagubiony rodzic krótkimi ( jedno-, dwu-akapitowymi ) historiami par ( lub pojedynczych osób ), z którymi pracował.

Do ok. 80 strony nie było historii tragicznych. Raczej takie pełne ciepła, radości i miłości. Zdecydowanie szybko ( samo ) czytające się strony. Polecam bardzo szczerze i bardzo gorąco. Myślę, że poruszające serce opowieści przypadną do gustu głównie Paniom. Także czytający me wypociny Panowie – świetny pomysł na książkowy prezent dla miłych sercu kobiet.

Dziecięce dusze – Walter Makichen
Dziecięce dusze to książka przeznaczona przede wszystkim dla osób, które pragną mieć dziecko. Stanowi ona zbiór odpowiedzi na pytania, które od zawsze nurtują rodziców. Autor, Walter Makichen, odpowiada na nie i sugeruje, jak dowiedzieć się, czy pisane… więcej…

Przeczytaj także