Mała zbrodnia. Polskie obozy koncentracyjne

Mała zbrodnia. Polskie obozy koncentracyjne to książka autorstwa Marka Łuszczyna, która obecnie okazuje się być bardzo na czasie. Nie należy do łatwych i przyjemnych lektur, ale z pewnością jest pozycją obowiązkową dla wszystkich wielbicieli historii. Albo dla tych, którzy poszukują w książkach brutalnej prawdy. Tak czy inaczej, obok tej książki nikt nie przejdzie obojętnie. Gwarantujemy.

Co zawiera książka Mała zbrodnia. Polskie obozy koncentracyjne?

Nie ostygły jeszcze piece niemieckich krematoriów.
Wariat tańczy kalinkę na ludzkiej piramidzie.
Z baraku, w którym gwałcą, bucha żar.
Zbrodnia została zapomniana.

W obliczu walki polskiego rządu z przekłamywaniem historii, owa książka wydaje się być zdecydowanie prowokująca. Taka też jest. Właściwie, można by rzec, że nigdy nie powinna ujrzeć światła dziennego. A jednak czytelnik ma szansę po nią sięgnąć. Ma również okazję przekonać się, że polskie obozy koncentracyjne nie są mitem. Ta publikacja nie zaprzecza bestialstwu ani okrucieństwu polskich strażników. Nie mówi, że wraz z „wyzwoleniem” przez Armię Czerwoną czas makabrycznych obozów na polskich ziemiach minął. Czy jesteście gotowi na taką perspektywę?

Marek Łuszczyna to jeden z tych autorów, który nie stroni od trudnych i wywołujących skrajne emocje, tematów. Tym razem czytelnikowi przedstawia wyjątkowo ciężkie i zakazane karty polskiej historii. Ten niezwykle emocjonujący reportaż to dopuszczenie do głosu ofiar, o których nie pamiętano przez lata. Tuż po zakończeniu II wojny światowej w poniemieckich obozach koncentracyjnych, w nieludzkich warunkach, pracują i umierają Ślązacy, Niemcy, Żołnierze Wyklęci oraz więźniowie polityczni niewygodni dla nowej władzy.

Książkę Mała zbrodnia. Polskie obozy koncentracyjne znajdziecie tutaj.

Przeczytaj także